W Polsce temat inwestycji w śródlądowe drogi wodne jest żywy i regularnie powraca. Nic dziwne, w końcu polskie porty morskie się dynamicznie rozwijając, zarówno pod kątem wzrostu przeładunków jak i przeprowadzanych i planowanych inwestycji. Dodatkowo trwa głośna inwestycja Przekopu Mierzei Wiślanej, która umożliwi szersze wykorzystanie i rozwój portu śródlądowego w Elblągu.
Tadeusz Hatalski, kpt. ż. w. przedstawia założenia rozwiązań, prowadzących do obniżenia wysokich, pozapłacowych kosztów pracy na statkach morskich, eksploatowanych pod polską banderą. Obowiązujące obecnie przepisy generują koszty, będące w efekcie barierą uniemożliwiającą polskim armatorom eksploatację statków pod polską banderą.
Od wczoraj w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w gdyńskim Śródmieściu jeden ze współtwórców portu w Gdyni, Gabriel Szczęsny Chrzanowski doczekał się tablicy pamiątkowej, która przypomina o jego zasługach dla miasta.
Gabriel Chrzanowski to postać nieco zapomniana, ale ze wszech miar zasługująca na pamięć gdynian i wszystkich Polaków. Był rzecznikiem budowy portu w Gdyni, stworzenia floty pod polską banderą oraz wielu innych inicjatyw, wiążących Polskę z morzem. W niedzielę, 8 września, w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa, o godz.12:00 będzie miało miejsce uroczyste odsłonięcie tablicy pamiątkowej Gabriela Chrzanowskiego, która została ufundowana przez rodzinę Chrzanowskich.
Niedawno pojawił się projekt z dnia 18.02.2019 roku ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych i ustawy o pracy na morzu, którego głównym celem, jak czytamy w Ocenach Skutków Regulacji, jest wprowadzenie środka pomocowego polegającego na zwolnieniu z PIT dochodów marynarzy uzyskanych z tytułu pracy na statkach morskich o polskiej przynależności wykonywanej łącznie przez okres przekraczający 183 w roku podatkowym, w żegludze międzynarodowej na statkach wykorzystywanych do przewozu ładunku lub pasażerów. KE z
Na przestrzeni ostatnich 28 lat polska flota handlowa w żegludze międzynarodowej zmniejszyła się z 247 statków pływających pod polską banderą do 96 jednostek, z czego tylko 6 pływa aktualnie w narodowych barwach. Ludzie morza o przyczynach tego stanu dyskutują od lat i co jakiś czas temat ten poruszany jest w różnego rodzaju pracach legislacyjnych, jednakże jak dotąd bezskutecznie. Dlaczego warto przywrócić polską banderę?
Polska flota handlowa była niegdyś potęgą. W latach 70. i 80. XX wieku liczyła ponad dwieście pięćdziesiąt statków handlowych, a z dwóch naszych armatorów liczniejszą flotą mógł się pochwalić gdyński - Polskie Linie Oceaniczne. Pod koniec lat 70. flota PLO liczyła 176 statków. Od początku było jasne, że w wystroju statku powinny się znaleźć gdyńskie akcenty. Na tym właśnie statku, w mesie lub w świetlicy ( trudno to jednoznacznie stwierdzić na podstawie zachowanego zdjęcia) umieszczono na ścianie panel ceramiczny autorstwa